Dzieci potrzebują ruchu – to fakt, który o sobie przypomina każdego dnia. Naturalne środowisko stwarza przestrzeń do swobodnej aktywności, której tak często brakuje w domu czy na placach zabaw. Bieganie po Farmie, w tym próba dogonienia strusia (spoiler: nie uda się! 😉 ), rozwija koordynację, wzmacnia mięśnie i poprawia kondycję. Zresztą, nic nie rozwija zmysłu równowagi jak bieg po nierównym terenie czy przeskakiwanie kałuż – a tych w okresie jesiennym na wsi nie brakuje!
Co więcej, przebywając na łonie natury mamy szansę na aktywność fizyczną w sposób bardziej spontaniczny i kreatywny. Niezależnie od tego, czy główną atrakcją jest nasza Farma ze zwierzętami gdzie można spotkać strusie, lamy czy emu, czy kawałek lasu niedaleko domu, to otwarta przestrzeń zachęca do ruchu. To z kolei przyczynia się do lepszego rozwoju motorycznego.
Dzieci uczą się przez doświadczanie. Na Strusiej Farmie, gdzie strusie tańce trwają niemal cały rok, a wełna lamy okazuje się w dotyku miękka jak chmurka, dziecko zyskuje więcej niż w czasie godzin spędzonych nad książkami. Obserwowanie zwierząt, ich zwyczajów, zadawanie pytań – to wszystko stymuluje ciekawość i zdolność krytycznego myślenia. Dzieci dowiadują się, jak funkcjonują różne ekosystemy, jak dbać o przyrodę i jak zwierzęta wpływają na nasze życie.
Badania pokazują, że dzieci uczą się skuteczniej, gdy mają okazję łączyć wiedzę teoretyczną z praktyką. Kontakt z naturą na naszej Farmie, to nie tylko spotkanie z egzotycznymi zwierzętami – takimi jak strusie czy lamy – ale też możliwość zrozumienia, jak funkcjonują różne organizmy w ich naturalnym środowisku. I choć nie każdy przedszkolak wróci z takiej wycieczki z głęboką wiedzą o biologii, to na pewno przyniesie z niej mnóstwo nowych doświadczeń i emocji.
Kontakt z naturą, zwłaszcza ze zwierzętami, pomaga dzieciom rozwijać empatię i umiejętności społeczne. Na Strusiej Farmie, gdzie dzieci spotykają nie tylko strusie, ale i kozy, kury czy owce, maluchy uczą się, jak ważne jest szanowanie innych istot. Niektóre z nich po raz pierwszy odkryją, że nie każdy na świecie działa jak robot, na zawołanie. Zwierzęta mają swoje humory, wymagają cierpliwości i szacunku.
Często to właśnie u nas w Kniewie dzieci uczą się po raz pierwszy zasad współpracy. Czy to przy karmieniu zwierząt, czy w czasie wspólnych zabaw rozwijają swoje umiejętności społeczne, uczą się negocjacji i kompromisu. Czasami jednak to lama zdecyduje, czy będzie pozować do zdjęcia, czy nie 🙂 Takie doświadczenia są bezcenne dla kształtowania emocjonalnej inteligencji, którą trudno rozwijać w zaciszu domowym.
Każdy rodzic wie, jak trudne bywa uspokojenie dziecka po całym dniu pełnym bodźców – sala zabaw, wizyta w parku rozrywki lub emocjonujący film w kinie nie są tu Waszymi sprzymierzeńcami. Przyroda działa w takich sytuacjach jak naturalny „reset”. Dzieci spędzające czas na świeżym powietrzu lepiej się wyciszają, co sprzyja redukcji stresu i poprawie jakości snu. Po całym dniu na Farmie, podczas której dzieci miały okazję obserwować, dotykać, poczuć wieś wszystkimi zmysłami, maluchy wracają do domu zmęczone i gotowe na regenerujący sen.
Jeśli szukacie pomysłu na wycieczkę dla przedszkolaków lub nietypowe atrakcje w okolicach Gdańska, Strusia Farma w Kniewie to idealny wybór. Nasze mini zoo w pobliżu to miejsce, gdzie dzieci mogą spotkać różnorodne zwierzęta, spędzić czas na świeżym powietrzu i w naturalny sposób rozwijać swoje umiejętności.
Farma oferuje niezapomniane wrażenia zarówno dla najmłodszych, jak i tych nieco starszych dzieci. A dla rodziców to idealna okazja, aby na chwilę oderwać się od codziennych obowiązków i cieszyć się widokami oraz pyszną kawą pod lipami 🙂 Poznaj nasze social media, by być na bieżąco z tym, co dzieje się w Kniewie!